Zdaniem wielu, tworzywo sztuczne jest na tyle wdzięcznym materiałem, że nie wymaga szczególnej pielęgnacji. My uważamy inaczej. Na rynku tworzyw sztucznych dostępnych jest wiele materiałów: plastik, poliuretan, PUR, poliwęglan oraz wiele, wiele innych. Wykonane na ich bazie krzesła nie są odporne na "wszystko". Od czasu do czasu wymagają pielęgnacji, aby nie zatraciły swoich właściwości. Jak zatem dbać o krzesła z tworzywa sztucznego? Poniżej kilka naszych rad.
Chemią, czy środkami organicznymi? Czym myć krzesła?
Jeśli pamiętacie odcinek "Galileo" o tworzywach sztucznych to wiecie, że wchodzą one w reakcję ze środkami chemicznymi. Nie zaleca się zatem mycia krzeseł detergentami, a znamy przypadki osób, które robiły tak wykorzystując Domestos! Nawet gdybyśmy faktycznie umyli krzesło domestosem, to po czasie zacznie się ono degradować i może źle wpłynąć na osobę użytkującą. Na rynku dostępnych jest wiele środków organicznych, które skutecznie czyszczą tworzywa sztuczne i co więcej - nie są szkodliwe ani dla otoczenia, ani dla samego krzesła.
Jak często pielęgnować?
Nie powinno się myć krzeseł z tworzywa sztucznego zbyt często. Owszem, codzienne wycieranie zwilżoną szmatką będzie dobrym rozwiązaniem, lecz szorowanie nawierzchni może ją zwyczajnie osłabić. Obojętne, czy mamy do czynienia z poliuretanem czy plastikiem - obydwa tworzywa są podatne na ścieranie i posiada niejednolitą strukturę wiązań (w przypadku poliuretanu będą to polimery), dlatego muszą "odpoczywać". Codzienne szorowanie zniszczy strukturę krzesła i doprowadzi do zarysów, zmiękczenia całego tworzywa lub pęknięć.
A co Ci da brak pielęgnacji?
Teoretycznie nic. Krzesło po prostu będzie traciło swój blask i kolor, a pod wpływem bakterii zacznie się rozpadać. Krzesła w salach konferencyjnych zwykle wykonane są z plastiku i wyobraźcie sobie co by się z nimi stało, gdyby po każdej sesji zaniechiwano ich pielęgnacji. Warto dodać, że częstokroć takie krzesła są droższe od biurowych. To chyba wszystko wyjaśnia.
Posiadacie krzesła z tworzywa sztucznego? Jeśli tak, to napiszcie, jak je pielęgnujecie!